Dziś wieczorem (9 czerwca) służby ratunkowe prowadziły intensywne poszukiwania zaginionej kobiety z gminy Baranów Sandomierski. Ostatni sygnał z jej telefonu logował się w pobliżu kładki nad Wisłoką. Na szczęście finał tej historii okazał się szczęśliwy.

Tuż przed godziną 20:00 rozpoczęła się zakrojona na szeroką skalę akcja poszukiwawcza w Mielcu. Służby ratunkowe skoncentrowały działania w rejonie kładki nad Wisłoką, gdzie po raz ostatni logował się telefon zaginionej kobiety – mieszkanki gminy Baranów Sandomierski.

W działania zaangażowano strażaków z Mielca, Tarnobrzega, Książnic, Kiełkowa i Rzochowa, a także policjantów z Tarnobrzega. Do przeszukiwania terenu wykorzystano m.in. łodzie ratownicze. Sprawdzano zarówno brzeg Wisłoki – służby nie wykluczały żadnego scenariusza.

Około godziny 21:30 zakończyły się poszukiwania kobiety, która wcześniej zaginęła. Jak udało się nieoficjalnie ustalić, została odnaleziona na ul. Kościuszki w Mielcu. Kobieta miała odebrać telefon i nie potrzebowała pomocy medycznej.

Dzięki szybkiej reakcji służb ratunkowych oraz sprawnej koordynacji działań udało się uniknąć tragedii.

REKLAMA: